Pierwszy Rządowy Program Zwalczania Chorób Nowotworowych był realizowany w Polsce w latach 1976-1990 i polegał na pilotażowym wdrożeniu wykonywania mammograficznych badań przesiewowych w wybranych obszarach kraju. W późniejszym etapie w Instytucie- Centrum Onkologii w Warszawie opracowano model programowy skriningu raka piersi, który został wdrożony w sześciu polskich ośrodkach. Aktualnie przesiewowymi badaniami mammograficznymi objęta jest jedynie populacja kobiet w wieku 50-69 lat ze względu na najwyższy odsetek zachorowań obserwowany w tej grupie wiekowej.
W USA oraz w większości krajów Unii Europejskiej narodowe programy walki z rakiem są finansowane ze środków budżetowych państwa i polegają m.in. na edukowaniu kobiet oraz personelu medycznego w zakresie profilaktyki nowotworowej, a także na wykonywaniu badań przesiewowych przy udziale zakupionego nowoczesnego sprzętu diagnostycznego. Wynikiem takiego działania jest obniżenie umieralności na raka piersi blisko o 30%.
Z uwagi na skalę problemu, jaki stanowi zachorowalność na raka piersi w grupie kobiet aktywnych zawodowo, należy dążyć do wdrożenia działań edukacyjnych w zakresie eliminacji modyfikowalnych czynników ryzyka, rozpowszechniania metod samobadania piersi i znaczenia badań obrazowych gruczołu sutkowego oraz zintensyfikowania częstości wykonywania tych badań (nie tylko mammografii, ale również ultrasonografii) wśród pracujących Polek. Profilaktyką pierwotną należy objąć szczególnie kobiety z grupy podwyższonego ryzyka zachorowania na ten nowotwór, np. wykonujących prace w systemie zmianowym i nocnym (personel służby zdrowia, służby mundurowe, pracownice sklepów całodobowych i stacji benzynowych, pracowniczki produkcyjne). Nieodzownym elementem powodzenia działań prewencyjnych jest zapewnienie współpracy z pracodawcami i służbą medycyny pracy sprawującą opiekę profilaktyczną w taki sposób, aby umożliwić przeprowadzenie szkoleń, a nawet badań wśród kobiet, którym brakuje czasu na ich wykonanie poza godzinami pracy.
W przypadku raka szyjki macicy w Polsce program profilaktyki i wczesnego wykrywania tego rodzaju nowotworu obejmuje wysyłanie kobietom w wieku 25-59 lat co 3 lata imiennie adresowanych zaproszeń do wykonania badania cytologicznego. Nowatorską koncepcją jest oparcie funkcjonowania Programu o Wojewódzkie Ośrodki Koordynujące (WOK), których zadaniem jest koordynacja, monitorowanie i sprawowanie nadzoru nad Programem profilaktyki raka szyjki macicy na podległym terenie oraz Centralny Ośrodek Koordynujący (COK) w Warszawie, sprawujący nadzór i koordynację nad całością Programu. Każda kobieta uczestnicząca w Programie ma zapewnioną kompleksową i wieloetapową opiekę medyczną:
- w przypadku podejrzenia nieprawidłowego wyniku badania cytologicznego w etapie diagnostycznym pacjentka jest kierowana na powtórne badanie cytologiczne lub do placówki etapu pogłębionego na badanie kolposkopowe wraz z biopsją, czyli pobraniem celowanych wycinków z tarczy szyjki macicy oraz wyłyżeczkowaniem kanału szyjki i ewentualnie jamy macicy;
- w przypadku potwierdzenia diagnozy pacjentka kierowana jest do leczenia na oddział onkologiczny.
Do celów szczegółowych Programu profilaktyki i wczesnego wykrywania raka szyjki macicy należą m.in. wykrywanie stanów przednowotworowych, wyodrębnienie grupy podwyższonego ryzyka- wymagającej badań cytologicznych częstszych, niż co 3 lata, podniesienie poziomu świadomości społecznej, w kwestii badań profilaktycznych, wprowadzenie światowych standardów postępowania profilaktycznego, wprowadzenie na terenie całego kraju jednakowych zasad postępowania diagnostycznego. Program realizowany jest w latach 2006 – 2015 i oceniono, że działania profilaktyczne przynoszą wymierne korzyści finansowe. Koszt jednego wymazu cytologicznego wynosi około 10 zł, natomiast całkowity koszt pełnego badania cytologicznego – jego części medycznej i pozamedycznej wynosi ok. 60 zł. Jednocześnie oszacowano, że koszty leczenia operacyjnego jednego przypadku raka szyjki macicy w I stopniu zaawansowania wynoszą 15 tys. zł. Bezpośrednie koszty leczenia raka szyjki macicy w Polsce przekraczają rocznie 100 mln złotych. Im bardziej zaawansowana choroba, tym wyższe koszty leczenia. Jeśli potrzebna jest brachy, tele- i chemioterapia koszty te sięgają 50 tys. złotych. O stuprocentowej gwarancji przeżycia można prognozować, gdy rak zostanie rozpoznany w stadium przedinwazyjnym, a taką możliwość daje właśnie cytologia. O tym, że warto robić to badanie, świadczą kalkulacje przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych – wynika z nich, że statystyczna liczba utraconych lat życia z powodu raka szyjki macicy wynosi 26.
Z drugiej strony, prowadzone obecnie w Polsce działania profilaktyczne nie są wystarczające. Wyniki przeprowadzonego w latach 2008-2009 badania wykazały, że imienne zaproszenia nie są skuteczną metodą zwiększenia zgłaszalności kobiet na badania cytologiczne. Okazuje się, że kobiety mieszkające na wsi rzadziej biorą udział w programach profilaktycznych w porównaniu do mieszkanek miast (15,2% vs 8%), ‘single’, kobiety niezamężne i wdowy rzadziej w porównaniu do mężatek i rozwódek (25% vs 5 %), kobiety z niższym wykształceniem w porównaniu do kobiet o wykształceniu wyższym (20% vs 6%). Jako główne powody rezygnacji z badań profilaktycznych podawany jest brak czasu (24%), niechęć do wizyty u nowego lekarza (23%) oraz aspekty związane z samym badaniem (15%). Podkreśla się fakt, że powodzenie programu profilaktycznego raka szyjki macicy zależy od jego akceptacji przez kobiety, w tym współpracy z osobami ją prowadzącymi, motywacji i wiedzy na temat raka szyjki, znajomości pojęcia zdrowia i choroby. Także wyniki badania ankietowego na reprezentatywnej grupie 1000 Polek w wieku 15-75 lat przeprowadzonego przy współudziale Ogólnopolskiej Organizacji na Rzecz Walki z Rakiem Szyjki Macicy „Kwiat Kobiecości” wykazały, że 1/5 kobiet wykonuje badania cytologiczne rzadziej niż raz na trzy lata. Dwa najważniejsze powody, które kobiety wskazywały tłumacząc, dlaczego nie miały wykonywanej cytologii dotyczą niewiedzy odnośnie konieczności wykonywania tego badania oraz jego profilaktycznego charakteru. 21% ankietowanych Polek obarczało winą lekarza, że nie sugerował, że należy zrobić takie badanie, a 17% kobiet było przekonanych, że badanie jest niepotrzebne, jeżeli nie ma objawów choroby. Kolejną relatywnie często wymienianą barierą wskazywaną przez ankietowane kobiety był dyskomfort fizyczny i psychiczny związany z badaniem. Jedynie 15% kobiet, które miały wielokrotnie wykonywaną cytologię i nie płaciły za nią, uczestniczyło w Populacyjnym Programie Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy.
Interesujące są wyniki badania przeprowadzonego w Szwecji w grupie kobiet w wieku 30 lat z różną historią badań skriningowych w kierunku raka szyjki macicy, w którym pytano o przyczyny przystąpienia lub nie przystąpienia do programów profilaktycznych. W badaniu tym kobiety pozytywnie wypowiedziały się na temat programów profilaktycznych raka szyjki macicy, niezależnie od swojej przeszłości medycznej/ skrinningowej. Zdaniem ankietowanych kobiet zaproszenia na badania były kluczowe w motywowaniu do poddania się badaniu. Ciekawostką jest iż kobiety, wśród których większość nie była świadoma, iż głównym czynnikiem ryzyka rozwoju raka szyjki macicy jest zakażenie HPV, stwierdziły że informacja ta miałaby znaczący wpływ na jeszcze lepsze zmotywowanie kobiet do poddania się badaniom. Stwierdzono również, że istotne jest minimalizowanie nieprzyjemnych doznań, które mogą występować podczas badań. Wysunięto propozycję by stosować swego rodzaju okrycie aby kobieta nie czuła się skrępowana podczas badania ginekologicznego. Ponadto ankietowane kobiety zaznaczyły, iż możliwość swobodnego wyboru miejsca, czasu oraz specjalisty wykonującego badanie, zacznie ułatwiłoby decyzję o wzięciu udziału w programie.
Podstawową przewagą proponowanego w niniejszym projekcie rozwiązania w stosunku do rozwiązań obecnie stosowanych jest holistyczne podejście do opieki profilaktycznej. Moduły edukacyjne podjęte w ramach projektu zwiększą świadomość kobiet na temat działań profilaktycznych, które należy podjąć aby zapobiegać niektórym typom nowotworów. Proponowany „paszport zdrowej kobiety” będzie wskazywał zakres profilaktycznych badań diagnostycznych czy konsultacji specjalistycznych, z uwzględnieniem aktualnie rekomendowanych wytycznych oraz indywidualnych czynników ryzyka.
Dodatkowym atutem prezentowanego rozwiązania, w porównaniu z istniejącymi programami profilaktycznymi, będzie bezpośrednie dotarcie do kobiet co pozwoli na indywidualną motywację jednostki do podjęcia działań profilaktycznych.
Wprowadzenie proponowanych rozwiązań dla wszystkich pracujących nie będzie związane z istotnymi nakładami finansowymi. Z założeń projektu wynika, że działania profilaktyczne będą powiązane z istniejącymi i finansowanymi w ramach NFZ lub MZ programami. Oczywiście istnieje możliwość aktywnego włączenia samych pracodawców w organizację i finansowanie ponad standardowej opieki profilaktycznej dla swoich pracownic i ocenę motywacji pracodawców do podejmowania takich działań dokonamy realizując pierwszą część niniejszego projektu. Należy zauważyć, że różne instytucje oraz pracodawcy będą jednocześnie beneficjentami systemu. Wymierne korzyści wynikać będą ze zmniejszenia absencji chorobowej, liczby osób ubiegających się o świadczenia rentowe oraz wydatków na leczenie potencjalnych chorób.